To forum używa Cookies
Forum tworzy Cookies by przechować informację o Twojej aktywności, gdy jesteś zarejestrowany i o Twojej ostatniej wizycie, jeśli jesteś gościem. Cookies są małymi, plikami tekstowymi, które są zapisywane na Twoim komputerze. Cookies tworzone przez to forum są wykorzystywane jedynie tutaj. Cookies śledzą również tematy które przeglądasz i zapisują kiedy ostatnio je przeglądałeś. Prosimy, o zaakceptowanie lub odrzucenie zapisywania Cookies.

Cookie będzie przechowywany niezależnie od wyboru, tak abyś nie był o to pytany ponownie. Będziesz mógł zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w każdym momencie, używając linku w stopce.


Shoutbox
»   bekonik1 - 09-09-15:59 -- Byliśmy dziś, bardzo przyjemnie na tym odpuście. Zabaw dużo dla dzieci było a i kościół ładniutkiUśmiech
»   Skorpion - 09-09-07:20 -- Dziś odpust w Starym Bieżanowie
»   Vadovscy - 08-09-20:22 -- dziś z kolegami wracaliśmy z pracy i ludzie mieli gdzieś te "zapory" i omijali i targali naprzód...wiadomo że nikt nie zacznie prac w weekend więc póki co przejezdna dalej...od poniedziałku od rana zamkną zapewne bo będą maszyny tam juz stały
»   Skorpion - 07-09-20:49 -- W sobotę 8 - go września zmieniona zostanie organizacja ruchu na ul. Bieżanowskiej, w związku z jej remontem na odcinku od ul. Mała Góra do ul. Stacyjnej. Na w/w odcinku ulica zostanie zamknięta dla ruchu. Dojazd do posesji będzie możliwy przez cały czas trwania remontu, ale do niektórych posesji może być niemożliwy podczas realizacji głębokich wykopów. Objazd poprowadzony zostanie ulicami: Popiełuszki, Korepty (do 3,5t), Lipowskiego (Popiełuszki-Drożdżowa BUS-y) Weigla, Drożdżowa, Łaczka, Mała Góra. Na czas prowadzenia objazdu ul. Lipowskiego zostanie na niej wprowadzony ruch jednokierunkowy od ul. Popiełuszki do Drożdżowej. Przewidywany czas obowiązywania organizacji ruchu 8.09.2012 – 30.11.2012.
»   Smoczek - 07-09-20:47 -- Och, Twój komentarz Gonzo zranił mnie prosto w serce... Nie wiem co będę robić przez następny tydzień z moim "nadmiarem czasu". Chyba wejdę pod stół i będę płakać. Albo może poobserwuję i pouczę się od Ciebie co oznacza dyskusja na "dobrym poziomie" Uśmiech)))))).
»   Flipper - 07-09-20:29 -- Gonzo - zanim zaczniesz oceniać wszystkich w okół miej ku temu więcej podstaw. Poczytaj, poświęć trochę czasu na forum, zapytaj. Jest tutaj sporo osób, które nie zasłużyły sobie na taki ton wypowiedzi z Twojej strony.
»   Gonzo - 07-09-12:34 -- Na forum zabrania się publikowania treści prowokacyjnych, obraźliwych, itp. Zabrania się również pisania zbędnych, nie wnoszących nic to tematu wypowiedzi........podobno
»   Gonzo - 07-09-12:33 -- Mi to sie smiać chce z tego forum,nic ciekawego nie mozna tu się dowiedzic albo podyskutowac na dobrym poziomie. Masakra niektorzy to faktycznie chyba mają za duzo czasu...... w szczegolności pani Smoczkowa :-) pozdrawiam
»   venom - 06-09-10:52 -- przesadziłes chłopaku z tym rzucaniem w okno !!!!!! Ze coś takiego ludziom moze wpasc do głowy. Skandal!!!!
»   bekonik1 - 04-09-11:34 -- Jutro Pani Małgorzata przyjedzie po odbiór kart z uchwałami więc kto jeszcze tego nie zrobił proszę o wrzucenie ich do skrzynek przedstawicieli
»   Smoczek - 03-09-18:11 -- Proponuję abyś sprawdził w słowniku co oznacza "inwektywa". Różnych rzeczy być może używam, ale inwektyw na pewno nie. A brak komentarza w postaci komentarza jest rozczulający Uśmiech. Miłego wieczoru życzę Uśmiech. Po prostu następnym razem nie próbuj ludziom wybijać okien, a na pewno nikt nie będzie Cię obrzucał "inwektywami", jakkolwiek byś je pojmował Oczko.
»   bekonik1 - 03-09-16:16 -- Nie bedę komentował twoich inwektyw... Najwyraźniej dialog z Tobą jest nie warty komentarza...
»   asg - 03-09-13:07 -- A na rozluźnienie: http://www.youtube.com/watch?v=b5FKnK7TaUc
»   asg - 03-09-13:05 -- Osobiście wiercenie cały boży dzień, również w weekend mi nie przeszkadza ,wiadomo każdy musi się kiedyś wprowadzić, obrazek powiesić czy szafę przymocować. Niemniej jednak nie jest to coś, czego spodziewałabym się w niedzielny, późny wieczór.
»   asg - 03-09-13:03 -- Wczoraj wiercenie trwało ok. 10 minut, natomiast powtarza się ono co kilka dni i zawsze wieczorem, koło 21.30. BTW równie mocno było słychać walenie - nie wiem, w ścianę czy w drzwi Oczko
»   Smoczek - 03-09-11:31 -- Wyjaśniając co w tym "uroczego" - "nie podoba ci się co robię to sp..., bo to nie twoja sprawa". Serio? Gdybym zobaczyła na osiedlu gościa, który rzuca czymkolwiek w czyjekolwiek okna to bym zareagowała, bo jakiekolwiek przejawy bezmyślności (to ten przypadek, bo serio, małym kamyczkiem, jak się ma pecha, można rozwalić okno) czy wandalizmu na naszym osiedlu to nasz wspólna sprawa.
»   Smoczek - 03-09-11:14 -- Bekonik - uroczy człowiek z Ciebie, nie ma co.
»   bekonik1 - 03-09-11:14 -- Temat uważam za zamknięty i zajmijcie się swoimi sprawami....
»   bekonik1 - 03-09-11:13 -- a u mnie nie podziałało ani walenie w podłogę ani dobijanie się do drzwi. Próbowałem normalnie ale jak mnie zlali to załatwiłem to w inny sposób a smoczek nie musisz się zgadzać ze mną ale nic Ci do tego bo Ciebie to nie dotyczy.
»   Smoczek - 03-09-11:13 -- My okna sypialni też w zasadzie mamy na budowę i cóż, no ciężko jest. Wybór - albo budzić się przed 6:00 albo spać przy zamkniętym oknie co jest średnio przyjemne.
»   kwiatek - 03-09-11:11 -- Ja o tyle rozumiem tę sytuację - choć sam pewnie zareagowałbym inaczej - że mam okna na budowę, a od dwóch tygodni na dwie budowy (Tauron od pewnego czasu remontuje swój budynek), co oznacza, że żyję z hałasem od kilku miesięcy przez kilkanaście godzin dziennie, a że pracuję w domu... Teraz mam co prawda otwarte okno, ale zapewne za jakieś 20 minut trafi mnie szlag i je zamknę, co zresztą niewiele zmieni, poza tym, że zacznę się dusić. Niedziela w każdym razie jest jedynym dniem, kiedy da się tu jakoś względnie odpocząć. Wiem, wiem - takie uroki mieszkania na osiedlu i zgadzałem się na to przy zakupie mieszkania, ale - abstrahując od prawdziwości tych twierdzień - każdy ma swoją cierpliwość, a moja po 6 miesiącach się kończy.
»   Smoczek - 03-09-11:11 -- Żebym chociaż mogła sobie tej muzyki posłuchać razem z nim ;D no ale niestety dolatują tylko najniższe częstotliwości Uśmiech.
»   Smoczek - 03-09-11:10 -- No, a ja właśnie siadam do pracy i co? I jak CO DZIEŃ sąsiad z dołu słucha jakiegoś umcyku, a do mnie dolatują same basy i mam ŁUP ŁUP ŁUP i drgania podłogi. Dwa razy już o tym rozmawiałam i NIC. Teraz działa tylko głośne skakanie po podłodze - komedia normalnie.
»   Smoczek - 03-09-11:07 -- Niezależnie od tego jak bardzo romantyczny jest Bekonik, ja tak na wszelki wypadek zaznaczam, że takich "zalotów" sobie nie życzę ;>. Zresztą przywołując Romea i Julię - no i jak to się skończyło? ;P I nawiązując do tego co napisał WsK - jak widać każdemu co innego życie "zatruwa" i m.in. DLATEGO nie należy przesadzać. Zachowujecie sie jakby babka od miesiąca codziennie wieczorem w ścianie sobie rzeźbiła. Ja rozumiem, że można się wkurzać jak ktoś jest notorycznie upierdliwy, ale kurcze, ta babka jeden wieczór coś tam sobie wierciła.
»   kwiatek - 03-09-10:56 -- Smoczku, tak się dziwnie składa, że Pani najpewniej (o czym gdzieś już tutaj pisałem) przepisy złamała; dokładnie ten sam, który odnosi się do ciszy nocnej. Piszę najpewniej, bo jest to kwestia - jak każde zagadnienie prawne - problematyczna i gdzie dwóch prawników tam trzy poglądy. Jak chodzi natomiast o "kamienie" to bekonik1 pewnie rzucał keramzytem, a nie kilogramowymi kamolami; i nie po to, żeby Pani wybić okno, połamać nogi, albo zabić co zaraz zaproponujesz, a jedynie po to, żeby spróbować z nią porozmawiać, bo nie odpowiadała na żadne "konwencjonalne wezwania". Poza tym trochę romantyzmu - myślisz, że jak Romeo wołał Julię na balkon? Oczko
»   -WsK- - 03-09-10:52 -- * to oczywiście nie popieram
»   -WsK- - 03-09-10:52 -- Zatruwa życie to osoba wiercąca w niedziele dłużej niż się powinno. Rozumiem chwile moment, żeby coś przywiercić, ale paredziesiąt minut czy dłużej to już przesada. Nie każdy respektuję niedziele jako dzień święty i to akceptuję, ale z czystego szacunku do współmieszkańsów bloku, myślę, że takich rzeczy się robić nie powinno. W bloku C też ktoś 'walczył' paredziesiąt minut. Co do rzucania po szybach to nie oczywiście nie popieram Uśmiech
»   Smoczek - 03-09-10:25 -- No tak, sorry, zapomniałam, że posiadanie dzieci najwyraźniej uprawnia do rzucania kamieniami w cudze okna i ogólnie zatruwania innym życia. Bo jak wiadomo dzieci umierają od tego, że raz na miesiąc ktoś je obudzi o 20... Rozumiem, że jak dziecko się będzie darło w niebogłosy o 20 w niedzielę, to też mam straż miejską wzywać, czy jak? Ehh.... Każdy ma takie samo prawo do świętego spokoju, ale nie można po prostu przesadzać, zwłaszcza jak coś się dzieje po raz pierwszy. A co tego, że jak komuś nie przeszkadza to ma "nie wchodzić w gadkę", to cóż - wolę powiedzieć co myślę w temacie, bo potem mi jeszcze szyby powybijasz, jak będę wiercić dziurę w ścianie, żeby obrazek powiesić... Całe szczęście, że nie mieszkamy w tym samym bloku. Naprawdę dziwię się, że babka policji nie wezwała. Ja bym się nawet chwilę nie zastanawiała.
»   bekonik1 - 03-09-09:43 -- Ludzie widać że chyba dzieci nie macie. Mnie to przeszkadzało więc poszedłem a jeśli komuś nie przeszkadzało to niech nie wchodzi w gadkę bo to jego nie dotyczy.
»   bekonik1 - 03-09-09:41 -- Nie no oczywiście to była przenośnia. Chodzi o to że to była niedziela, odrobinę szacunku. A tak na marginesie to po 20 nie powinno się już używać ciężkiego sprzętu
»   staszek - 03-09-09:36 -- Czyli rozumiem, że teraz ludzie którzy jeszcze wykańczają mieszkania nawet w środę nie bedą mogli wiercić, bo będziecie dzwonić na straż miejską. Wprowadzając się do bloku, każdy powinien sie liczyć z tym, że nie zawsze będzie miał cisze i spokój. Może pani przesadziła wiercąc w niedziele o tej godzinie, ale ludzie różnie pracują. Wy też żeście kiedyś robili remont i inni też to musieli znosić.
»   Smoczek - 03-09-09:35 -- A już rzucanie komuś kamieniami w okno - sorry, ale TO jest coś co się nadaje do zgłoszenia na policję.
»   Smoczek - 03-09-09:34 -- Moim zdaniem trzeba mieć pewną dozę wyrozumiałości. Jeśli coś jest jednorazowe, nie odbywa się w trakcie ciszy nocnej itd. Straż miejska obśmiałaby zgłoszenie pt. "a bo ktoś w mieszkaniu obok od 30 min wierci wiertarką" Oczko. Tzn. pewnie musieliby przyjechać, ale nic by nie zrobili.
»   bekonik1 - 03-09-08:48 -- Przepisyu nie złamała ale szacunek dla innych na pewno. A skoro tak to jest coś takiego jak zakłócanie spokoju i wtedy Straż miejska też przyjedzie a może być to nawet w środę o 15... Takie przepis też jest i można go stosować.
»   Smoczek - 03-09-08:38 -- Rorumiem, że z tymi kamieniami żartujesz? Poza tym bez jaj - pan/pani żadnych przepisów nie złamała, więc co najwyżej można ją było grzecznie prosić i liczyć na zrozumienie, a nie próbować okna wybijać... Czyli standardowo już pozapominaliście jak sami wykańczaliście mieszkania. Na pewno babka nie robiła tego, bo lubuje się w przeszkadzaniu sąsiadom, tylko dlatego, że akurat wtedy miała czas. Następnym razem proponuję - na pal ją nabijcie :/. Już wolę panią, która powierci raz na miesiąc niż tych wszystkich debili, którzy do małych mieszkanek pokupowali sobie sprzęt grający dopasowany do salonów 50 m2. I np. przez cały dzień słuchają sobie muzyki, a w kilku kondygnacjach w dół i w górę słychać tylko łup, łup, łup z basów. Raz pogadasz i chwilę jest cisza, a następnego dnia to samo. Oszaleć można :/.
»   bekonik1 - 03-09-08:23 -- Pani została delikatnie mówiąc poproszona przeze mnie aby zakończyła i kilkoro sąsiadów do mojego postualtu się dołączyło. Szkoda tylko że WALENIE w drzwi nie pomogło więc musiałem kamieniami po oknach rzucać dopiero się skapła że ktoś się dobija.
»   asg - 02-09-20:21 -- do 22 jeszcze 40 minut, mam nadzieję, że nie spędzi ich pracowicie z wiertarą
»   asg - 02-09-20:19 -- również pozdrawiam wiercącego sąsiada :/
»   empacher - 02-09-20:16 -- wylacz Pan ten sprzet, bo to sie Panu bedzie na tym forum dlugo odbijalo Uśmiech
»   empacher - 02-09-20:15 -- panie sasiedzia z bloku B z wiertara w niedziele o 21wszej
»   Vadovscy - 01-09-18:06 -- to samo pisalem tydzień temu tu na czacie....widać dalej nikogo nie ma :/
»   Flipper - 31-08-21:15 -- Ktoś wie czy domek30 w ogóle żyje? Zostawiłem właśnie kartę do głosowania - w skrzynce jest ich pełno... jakby nikt ich nie wyciągał. Na forum również nie było go od 2 miesięcy... bekonik... coś wiesz na ten temat?
»   Vadovscy - 31-08-06:53 -- Mi tam nie przeszkadza zwłaszcza że dopiero co z pracy wróciłem więc mnie nie obudzili...gorzej że nie dadzą mi teraz zasnąć Język
»   viking2 - 30-08-16:56 -- a czy to oranie aż tak bardzo przeszkadza wydaje mi się że robią to bardzo sprawnie
»   Smoczek - 30-08-09:44 -- Podpisaliśmy na to wszytsko zgodę w akcie notarialnym. Zresztą jak inaczej mają to zrobić?
»   amoszcz - 30-08-07:11 -- Cyz ktoś się orientuje czy IMS może nam tak teraz orać całe osiedle? Zdaje się że teren należy teraz do wspólnoty.
»   bekonik1 - 29-08-07:33 -- Do dziś dotarło do mnie 6 podpisanych uchwał a gdzie reszta?
»   kazimierz1212 - 28-08-11:22 -- o dzisiaj do piątku będą prowadzone prace związane z przyłączem elektrycznym do II etapu. Niestey kopany będzie teren przy blokach B i C.
»   kruszyna - 28-08-10:47 -- czy ktoś wie cos wiecej o panach "demolujacych" naszą zieleń ?Uśmiech